W minionym tygodniu podczas zabaw w Eko-gaju rozwijaliśmy nasze umiejętności społeczne, bawiąc się razem w błocie, piasku i wodzie. Wspólnie odkrywaliśmy, jak ważna jest współpraca, dzieliliśmy się materiałami i uczyliśmy się, jak rozwiązywać drobne konflikty. Dzięki tym aktywnościom zacieśniliśmy nasze więzi, lepiej poznaliśmy i nauczyliśmy się współdziałać w grupie.

W minionym tygodniu pogoda za oknem nam dopisywała dlatego nasze aktywności ruchowe postanowiliśmy przenieść do Eko Gaju. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie! Wspomagaliśmy rozwój motoryki dużej za pomocą wielu  ciekawych zabaw. Dużo się działo. Były rowerki, jeździki, zjeżdżalnia, trampolina, goniliśmy się w naszym „zielonym labiryncie” a także wspólnie się bujaliśmy. Zabawy ruchowe są niezwykle ważne w naszym życiu. Wspomagają nasz rozwój fizyczny a także dają dużo radości i wyzwalają w każdym z nas wiele spontaniczności. Uwielbiamy ruch na świeżym powierzu!

Lato to idealny czas na zabawy na świeżym powietrzu, które nietylko dostarczają mnóstwo radości,ale takze doskonalą rozwój ruchowy dzieci. Graliśy w piłkę, rozwijaliśmy koordynację poprzez łapanie, rzucanie, turlanie, odbijanie piłki. W piasku tworzyliśmy różne budowle, koparkami wykopaliśmy dużą dziurę, a łopatkami nakładaliśy piasek do taczek, przez co, wzmacnialiśmy mięśnie naszych rąk i wpływa na rozwój sensoryczny. Zabawa wodą i błotem to prawdziwa przygoda, która doskonaliła naszą kreatywność, a także akceptację naturalnych materiałów i otaczającego środowiska. Pokonywanie przeszkód, to zabawa, która dostarczyła nam adrenaliny i mnóstwo radości, uwielbiamy wywania takie jak- wspinanie się na zjeżdżalnie, bieganie po nierównym terenie, przeskakiwanie przez przeszkody, wchodzenie i schodzenie ze schodów. Wszystkie te aktywności wzmacniają nasze całe ciało, poprawiają koordynację oraz wytrzymałość, lato na powietrzu to czas, który dzieci powinny spędzić aktywnie czerpiąc z każdej chwili maksumim korzyści dla swojego zdrowia i rozwoju.

„Jeden balon, drugi, trzeci, bum…bum…bum…” , „Wyścig balonów”, „Balonowy czas”. Takie  piosenki towarzyszyła nam podczas naszych aktywności z balonami. Korzystając z pięknej pogody, nasze aktywności odbywały się na świerzym powietrzu. Szukaliśmy kolorowych balonów w labiryncie. Podczas zabawy chustą animacyjną  mieliśmy możliwość wachlowania  nią, obserwowania jak balony unoszą się do góry i w dół. Kolejnego dnia na naszym tarasie przy stoliczkach ozdabialiśmy balony  naklejkami ćwicząc  sprawność  naszych małych rączek. Wiele radości sprawiło nam tańczenie z balonem, podrzucanie go do góry i odbijanie.

W minionym tygodniu nasze zajęcia odbywały się na świerzym powietrzu. Nasze ciocie zaaranżowały w pojemnikach akcenty lata. Było morze, plaża, pszczółki jak również kolorowe owoce, piłeczki balony oraz bryły lodu. Woda i zimna galaretka jest niezwykle ciekawym sensorycznym materiałem do zabawy. Intryguje konsystencją, a zatopić w nich możemy dosłownie wszystko. Zabawy sensoryczne dostarczają różnorodnych bodźców do rozwoju zmysłów dziecka i poszerzają świat jego doznań a takie działania sprzyjają rozwojowi percepcyjnemu i motorycznemu dzieci.

Wakacyjny czas sprzyja zabawie na dworze. W minionym tygodniu Ciocie przygotowały nam sztuczne jeziorko, z którego mogliśmy wyławiać specjalnymi wędkami kolorowe ryby. Wspólnie pomagaliśmy sobie odczepiać złowione rybki, które później segregowaliśmy według koloru do misek. Aktywność ta zacieśniła nasze więzi społeczne, współpracę w grupie, umiejętność czekania na swoją kolej, a także usprawniła motorykę małą.

Zabawy konstrukcyjne towarzyszą dzieciom już od pierwszego roku ich życia i mają pozytywny wpływ na ich rozwój. Klocki to rozmaite elementy, różniące się między sobą wielkością, strukturą oraz sposobem łączenia. W ubiegłym tygodniu doskonaliliśmy rozwój ruchowy.  Układaliśmy rożnego rodzaju klocki: duplo, clics, tory ćwicząc przy tym percepcję ruchów palców i dłoni, co jest niezbędne dla naszego ogólnego rozwoju ruchowego. Rozwijaliśmy kreatywność, zdolność logicznego myślenia, a przy łączeniu poszczególnych elementów doskonaliliśmy naszą cierpliwość i umiejętność rozwiązywania problemów. Zabawa klockami to świetna rozrywka, ale również wartościowe narzędzie pozwalające w pełni wykorzystać nasz potencjał i przygotować  na kolejny etap edukacji i rozwoju.

Klub Dziecięcy w Centrum Małego Dziecka i Rodziny w Sępólnie Kraj. : Obserwujemy owady.

 W zeszłym tygodniu na naszej sali miała miejsce ekscytująca aktywność, skupiająca się na obserwacji owadów. Dzieci miały okazję brać udział w kilku ciekawych zabawach. W jednej z nich nasze maluchy miały za zadanie odszukać ukryte figurki owadów w pojemnikach z ryżem. Chwytanie małych, plastikowych owadów za pomocą kolorowych pęset pomogło dzieciom rozwijać precyzję ruchów oraz koordynację ręka-oko. Dzieci miały również okazję na obserwację robaków poprzez lupy i słoiczki ze szkiełkiem powiększającym, co umożliwiło im dostrzeżenie detali, które na co dzień są niewidoczne gołym okiem. Największą frajdę sprawiła wszystkim zabawa w Eko-gaju w naszym ogródku sensorycznym. Mieliśmy okazję zobaczyć owady w ich naturalnym środowisku. Przy użyciu lup dzieci badały szczegóły budowy owadów. Były to świetne ćwiczenia rozwijające umiejętności spostrzegawcze oraz manualne a także pobudzające ciekawość do świata.

Małe dzieci uczą się poprzez zabawę i doświadczenie. W tym tygodniu nasze aktywności ukierunkowane były na poznawaniu zwierząt gospodarskich. Mieliśmy okazję poznać takie zwierzęta jak: kura, krowa, świnka, pies czy królik. Ciocie na świerzym powietrzu przygotowały dla nas farmę. Mogliśmy zbierać jajka i układać je w koszyku i wytłaczankach. Chętnie karmiliśmy zwierzęta za pomocą różnych skamołyków. W Eko-Gaju zawitała rónież krowa, która dała nam smakowite mleko. Największym zainteresowaniem była dla nas wizyta u alpak. Zabawy te pozwoliły nam na wzbogacanie wiedzy o otaczającym nas świecie.

Aktywności z piłką mają w sobie ogromny potencjał, ale też wspomagają rozwój dziecka na wielu płaszczyznach. Dlatego też w minionym tygodniu w Eko-Gaju oraz w naszej sali królowały właśnie piłki: małe, duże, kolorowe, a także o różnej strukturze. Okazało się, że nie potrzeba profesjonalnego boiska i drużyny, by świetnie się bawić. Pierwszym naszym zadaniem było toczenie piłki czworakując przez tunel. Następnie rzucaliśmy piłką do celu, którym była ustawiona przed nami skrzynka. Wymagało to od nas dużego skupienia uwagi oraz precyzji ruchów. Wielką frajdę sprawiło nam wspólne toczenie ogromnej piłki w labiryncie z bukszpanu. Na koniec ciocie przygotowały w sali basenik z wodą, z którego próbowaliśmy za pomocą łyżek i sitek wyławiać piłeczki. Aktywności te wyzwoliły w nas nagromadzone pokłady energii, usprawniły motorykę dużą i małą, a także wzmocniły więzi społeczne i umiejętność współpracy w zespole.